KALMAREK jest z nami od lutego 2025. Przyjechał po wypadku komunikacyjnym – w wyniku uderzenia doznał wstrząśnienia mózgu. Na początku pobytu miał trudności z poruszaniem się – błędnik szalał, a Kalmarka znosiło, jakby wiało 10 w skali Beauforta... Na szczęście w jego przypadku było jak w przeboju Budki Suflera – "a po burzy spokój". Minęło kilka dni i Kalmarek zaczął chodzić prosto jak po linie! :) Kocurek ma około 4 lat, choć być może jego ząbki są trochę starsze niż reszta kota :P Kalmarek ma jednak temperament i zachowanie typowe dla podrostka. Uwielbia zabawę, jest niezwykle otwarty i przyjacielski. Bardzo lubi inne koty, a sądząc po jego otwartości na świat, zakładamy, że polubi również psa, jeśli taki pojawi się w domu. Kalmarek bardzo lubi dzieci – jest delikatny w obyciu i zupełnie niestraszny. To ogromny pieszczoch, który kocha człowieka <3 Choć lubi zwierzęta, to ludzi wręcz uwielbia – gdyby mógł, nie odstępowałby opiekunek na krok. Podobnie pozytywnie nastawiony jest do naszych wolontariuszy i odwiedzających kociarnię gości :) Pod tym względem Kalmarek to taki trochę "koto-pies" – jeśli ktoś bardziej niż koty kocha psy, ale z jakichś powodów nie może ich mieć, nasz kocurek godnie może zastąpić psie towarzystwo. Nie zdziwiłoby nas wcale, gdyby polubił spacery na smyczy i nauczył się aportować w ramach zabawy :D Kalmarek wzorowo trzyma czystość, a w gabinecie weterynaryjnym zachowuje się jak prawdziwy dżentelmen. To kot idealny także dla osób, które nie mają żadnego kociego doświadczenia. Ba! Uważamy, że każdy dałby radę obciąć mu pazurki – a to już wyższy level kociej obsługi! :D Kalmarek to cudowny kot i z pewnością będzie równie wspaniałym przyjacielem dla osoby, która zechce podarować mu dom :) Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Hortensja UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.