GANDZIA została oddana do schroniska w połowie marca 2024 r. z Torunia, ponieważ nie dogadywała się w domu z drugim psem. Ponieważ nie byliśmy świadkami sytuacji, nie znamy relacji w domu, trudno się do tego odnieść. U nas dzieli kojec z drugim psem (samcem) i póki co jest zgoda. W chwili gdy się z nią poznajemy ogarnia nas smutek, bo psina zamiast ucieszyć się na widok smyczy i co za tym idzie spaceru, kuli się i trzęsie jak galareta. Dopiero na zewnątrz budynku odżywa i w parku rusza do przodu. Nawet chwilami dość intensywnie, jakby chciała uciec. Ale poprawnie na smyczy też umie iść, to trzeba przyznać. Psom w parku przygląda się bacznie. Na wybiegu puszczona umie się rozkręcić i wtedy jakby odzyskuje chwilowo wesołość. Wiemy, że z upływem czasu Gandzia przyzwyczai się do schroniskowego rytmu i przestanie obawiać tego nowego środowiska, w którym nagle przyszło jej żyć. Wtedy na pewno będzie na spacerach bardziej kontaktowa i towarzyska. Gandzia wygląda jak mieszanka charta z amstaffem, z większą domieszką charta zdecydowanie. Warto mieć to na uwadze. Gandzia ma 3 lata i waży 17 kg. Zdjęcie i opis: Kamila Pokrzywnicka UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.