Adopcje - Psy

Pies poz. 23/0247

MAJKI miał dom i pana, ale ten wyjechał i porzucił psa na ulicy :( Majkiego zgłoszono więc do schroniska, na początku sierpnia 2022 r. (z terenu gminy Chełmża). Psiak ma dopiero ok. 6 lat. Jest nieduży, waży ok. 11 kg. Urody nie ma rzucającej się w oczy, taki z niego zwykły, czarny kundelek, co niestety nas martwi, bo kto zwróci na niego uwagę? Psiak jest bystry, wszystko go wokół interesuje, lubi być na bieżąco. Chętnie wchodzi w interakcję z opiekunem, brzuch nastawia do drapania, tarza się i wygłupia, ale mamy wrażenie, że to musi być troszkę na jego zasadach, Majki umie ładnie organizować sobie zabawę: biega z kamyczkiem, zakopuje go, wykopuje, a jednocześnie podpatruje, czy widzimy jaki jest zdolny. Podobnie z piłeczkami. Niestety niezbyt chętnie nam je oddaje, a zdarza się, że również ich broni. Zarównpotrafi dogadać się z suczkami, ale jeśli chodzi o piłeczki, to potrafi z zębami ruszyć na drugiego psa i pędzić za nim na pół wybiegu, kiedy ten zbliży się do jego zabawki. Po pół roku odsiadki, w lutym 2023 r. Majki znalazł dom. Cieszyliśmy się bardzo, bo czarne psy są jednak mało widoczne w schronisku. Niestety, sielanka trwała zaledwie dwa miesiące, Majki zaliczył powrót za kratki 15 kwietnia 2023 r. Niestety w domu doszło do sytuacji, gdzie Majki nie zawahał się użyć zębów i pogryzł opiekunkę, w sytuacji, kiedy ta chciała skaczącego z radości Majkiego odepchnąć od wnuka. Nie byliśmy świadkami danej sytuacji, dlatego też nie będziemy wypowiadać się na ten temat. Możemy tylko napisać, że Majki faktycznie ma pewne granice komfortu, których przekraczać nie można. Głaskanie i drapanko na zasadach Majkiego, na ręce nie pozwoli się wziąć kiedy zabawki są w zasięgu ręki. Brak chęci oznajmi nam bardzo dosadnie burczeniem. Na spacerach zachowuje się bez zarzutu, ładnie chodzi na smyczy, bez problemu daje się głaskać jeśli ma na to ochotę :) Wydaje nam się, że Majkiego trzeba się po prostu nauczyć i zrozumieć. Jest to pies do pracy dla odpowiedzialnych osób, które go pokochają, wykażą chęć pomocy zwierzakowi i będą gotowi cierpliwie poznawać Majkiego małymi kroczkami. Po sytuacji, która wydarzyła się w domu, z ostrożności Majki nie zostanie wydany do domu z dziećmi. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Kamila Pokrzywnicka, Anna Kleszcz, Julia Janczak UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.

Sponsorzy

Akcja specjalna

Ostatnio przyjęte